Miłość powinna być wzajemna, inaczej to uczucie traci sens. Jego zadaniem jest wypełnienie życia każdego człowieka jasnymi kolorami, bezgranicznym szczęściem, daje poczucie wolności i po prostu pomaga żyć.
Pierwsza miłość
Kiedy człowiek zaczyna myśleć o tym, że jest zakochany, a jego druga połowa okazuje te same uczucia, pojawia się uczucie wzajemności. Teraz jest okazja, by zaufać komuś ze wszystkimi swoimi doświadczeniami i zostać wysłuchanym. To cudowne uczucie, którego nie można z niczym porównać, w takich chwilach człowiek jest uszczęśliwiony i zaczyna marzyć.
W dzieciństwie i młodości wszystkie związki wydają się bardzo poważne z powodu braku doświadczenia i manifestacji tej pierwszej miłości. Jednak bardzo często niemożność zobaczenia czegoś złego w osobie jest okrutnym żartem, a takie relacje często się rozpadają, niż pozostają na zawsze. Ale po to jest młodość, żeby mieć czas na spacer.
Wzajemna miłość jest czymś bajecznym i nierealistycznym dla tych, którzy już przynajmniej raz zostali spaleni przez nieodwzajemnione uczucie. Tacy ludzie bardzo długo boją się popełnić błąd. I dlatego trzymają swoje serce pod kluczem i nie pozwalają na przebicie się nowej, być może bardzo wzajemnej, prawdziwej miłości.
Wzajemność w wieku dorosłym
Bardzo często ludzie obawiają się kwestii wzajemności uczuć po ślubie lub kwestii oficjalnej rejestracji stosunków w urzędzie stanu cywilnego w bardziej dojrzałym wieku. Chociaż mówią, że wszystkie grupy wiekowe są uległe miłości, czy tak jest? Jak upewnić się, że dana osoba nie kieruje się ukrytymi motywami i czy jest to tak przerażające, jak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka?
Panuje powszechne przekonanie, że w związku ktoś zawsze kocha, a ktoś pozwala kochać. Być może jest to obraźliwe na początku związku, ale kiedy dwie osoby są razem od 5 lat, oczywiście uczucia nie są najważniejsze. Tutaj o wiele ważniejsza jest wzajemna odpowiedzialność, wzajemny szacunek, wspólne uczynki i lojalność. Jednocześnie ciepłe uczucia, które były wcześniej, mogą nie emanować z jednej z połówek, ale to nie znaczy, że trzeba coś zmienić.
Warto zastanowić się nad sytuacją, w której ludzie biorą ślub w wieku 35-40 lat. W tym wieku nie jest już akceptowane zainteresowanie przeszłym życiem osobistym, ludzie chcą je opuścić, zdając sobie sprawę, że czas mija, a oni się starzeją. Wiele osób chce mieć własną rodzinę, a jej budowa nie zawsze zaczyna się w myśl zasady kocham – nie kocham.
Ogromną rolę odgrywa charakter człowieka, jego pozytywne cechy, komfort z nim i nie tylko, co na pierwszy rzut oka może wydawać się błędne. W tym wieku wszyscy ludzie od dawna kształtują się jako jednostki i nie można ich przerobić, dlatego, aby nie było niepotrzebnych kłótni, partner jest wybierany dla siebie.