Zwykle wiadomość o ciąży wywołuje u przyszłej mamy tylko pozytywne emocje. Ale nadal warto przygotować się na wiele zmian w swoim życiu, w tym w komunikacji z innymi. Z pewnością wielu krewnych, dziewczyn, a nawet przypadkowych znajomych zdecyduje się teraz nauczyć kobietę w ciąży, jak żyć prawidłowo. A jeśli czasami porady są przydatne i konieczne, to w większości nie chcesz ich niepotrzebnie słuchać.
Instrukcje
Krok 1
Najczęstszą radą od bliskich i niezbyt bliskich osób jest porada medyczna. Taką „pomoc” z zewnątrz należy traktować nawet nie z ostrożnością, ale z ostrożnością i odpowiednio na nią reagować. Każda ciąża przebiega indywidualnie, dlatego przydatna rada, choć od lekarza, ale udzielona innej kobiecie, niekoniecznie jest odpowiednia dla każdej przyszłej mamy. Tylko lekarz prowadzący ma prawo do udzielenia porady lekarskiej po wszystkich analizach i wywiadach. Kiedy kobieta ma do czynienia z taką „mądrą” radą, można nawet nieco ostro odpowiedzieć: „A mój lekarz mówi, że…” lub „Lekarz i ja doszliśmy do wniosku, że byłoby lepiej…”.
Krok 2
Kolejna grupa wskazówek to tzw. oznaki kobiet w ciąży. Niektóre z nich, które są ogólnymi zaleceniami dla przyszłych matek, są oczywiście przydatne, ale najprawdopodobniej każda kobieta już je zna: nie leż na plecach i brzuchu, nie siadaj ze skrzyżowanymi nogami itp. Doradcom należy dziękować i uśmiechać się za wypowiadanie prostych prawd.
Krok 3
Inna część uprzedzeń dotyczących ciąży może być postrzegana przez kobiety na różne sposoby: ktoś naprawdę wierzy, że nie da się wcześniej kupić ubrań lub rzeczy dla dziecka, inni wyjmują prawie wszystko z półek sklepów dziecięcych, ciesząc się zakupami ze swoją przyszłością ojcze, ktoś nie ma fryzury i nie nosi makijażu przez całą ciążę, podczas gdy inni zmieniają swój wizerunek prawie co miesiąc. W tym przypadku wszystko zależy od osobistego wyboru kobiety. Ale doradcy nie powinni być traktowani z wrogością, możesz po prostu wymienić swoje argumenty, mimo wszystko nie będą się kłócić z kobietą w ciąży.
Krok 4
Są ludzie, którzy we wszystkim widzą negatywność i w większości przenoszą to negatywność na otoczenie. W czasie ciąży należy unikać takich osób, ponieważ proces porodu i stan nienarodzonego dziecka zależą od nastroju i równowagi psychicznej. Przerażające i przerażające szczegóły dotyczące porodu przyjaciół lub krewnych, a także opowieści grozy na forach internetowych nie powinny być ogólnie słuchane i czytane, powstrzymując próby opowiedzenia o swoim doświadczeniu słowami „Nie jestem tym zainteresowany”, a nawet z pozytywnie dostrojoną frazą „Wszystko mi się uda”… I lepiej jest przedyskutować wszelkie obawy i zmartwienia z lekarzem, który udzieli dokładnych informacji, a nie czyichś domysłów.
Krok 5
Kiedy w sprawę interweniują osoby z zewnątrz, a takie natrętne i nietaktowne osoby też wystarczą, lepiej odpowiedzieć na radę uśmiechem i skinieniem głowy, jednocześnie pozwalając jej ogłuchnąć. Wyjaśnienia, że grzeczni ludzie nie zawracają sobie głowy poradami na ulicy, w transporcie czy w kolejce po bilety, najprawdopodobniej nie przyniosą pożądanego efektu, a wydawanie sił i nerwów przyszłej mamy na kłótnie nie jest najlepszym sposobem spędzać wolny czas. Jeśli doradca się nie uspokoi, możesz rozegrać sytuację „ważnego połączenia” i zejść z pola widzenia przypadkowego przechodnia.
Krok 6
Możesz wysłuchać porad dotyczących organizacji porodu, a lepiej porozmawiać z przyjaciółmi, którzy niedawno rodzili lub przeczytać recenzje na forach konkretnych szpitali położniczych. Możesz przedyskutować niektóre kwestie i wysłuchać cudzej opinii na temat obecności ojca dziecka przy porodzie, współrzędnych dobrych lekarzy czy warunków w szpitalach położniczych, możliwości przebywania z dzieckiem po porodzie itp. Co więcej, ostateczna decyzja jest nadal lepsza dla przyszłych rodziców, ale z pewnymi argumentami popartymi cudzym doświadczeniem.
Krok 7
Osobno należy powiedzieć o radach przyszłych babć. Najdrożsi ludzie nigdy nie doradzą niczego złego i prawdopodobnie życzą wszystkiego najlepszego dzieciom i przyszłym wnukom, ale czasy się zmieniają: warunki porodowe i ogólnie medycyna poszły daleko do przodu i dlatego niektóre zalecenia straciły sens. Jednocześnie nie należy odmawiać pomocy, a co dopiero być niegrzecznym i obrażać ich nawet przypadkowo rzuconymi słowami. Lepiej się uśmiechnąć, przytulić i szczerze podziękować za ich udział. Najprawdopodobniej po porodzie rodzice będą musieli więcej niż raz zwracać się do dziadków o pomoc, dlatego nie warto psuć związku.