Obserwując działania człowieka i jego preferencje w wyborze jedzenia, naukowcy doszli do wniosku, że istnieje bezpośredni związek między typem zachowania a preferencjami kulinarnymi. Psychologowie twierdzą, że wszelkie skojarzenia, które pojawiają się w momencie spożywania określonych pokarmów, mają związek ze wspomnieniami z dzieciństwa lub okresem największego szczęścia.
Z braku uwagi, troski i miłości, a także z poczuciem samotności, preferuje się czekoladę, słodycze i słodycze.
Potrzeba uczucia i chęć powrotu do dzieciństwa prowadzi do uzależnienia od mleka i różnorodnych produktów mlecznych.
Ci, którzy spożywają duże ilości papryki, pikantnych lub smażonych potraw, potrzebują intensywnych i intensywnych doznań. Brakuje im w życiu czegoś „palącego”. Ale miłośnicy orzechów i solidnego jedzenia skłaniają się ku chęci wygrania. Z reguły tacy ludzie w większości nie potrafią z godnością zaakceptować porażki, nie są w stanie przerwać sporu i pokojowo rozwiązać konfliktów.
Jest też inny wzór. Uważa się, że osoby spożywające dużo produktów mięsnych – zwłaszcza wołowiny – są nadmiernie pobudliwe, agresywne i mogą cierpieć na zaburzenia nerwowe. Natomiast ci, którzy jedzą dużo owoców i warzyw, a mało mięsa, są spokojni, cierpliwi, zrównoważeni, mili i nieagresywni.
Po długotrwałych badaniach lekarze i psycholodzy doszli do wniosku, że otwarci, kontaktowi, szczerzy ludzie bardzo lubią pomidory we wszystkich odmianach.
Osoby o szczególnej wrażliwości jedzą duże ilości ogórków.
Dieta osoby niezdecydowanej zwykle obejmuje kapustę i różne potrawy zawierające ten produkt. A także takie osobowości po prostu uwielbiają fasolę.
Okazało się, że ci, którzy jedzą tylko warzywa, boją się trudności, są gotowi zrezygnować z mistrzostw i wyróżniają się obrzydzeniem.
Ważną rolę odgrywa również sposób gotowania. O dobrym zdrowiu psychicznym człowieka świadczy fakt, że spożywa on dużą ilość surowych owoców i warzyw. Ale tyrani i despoci to ci, którzy kochają słone, a nawet solone, kwaśne i marynowane potrawy. Na przykład Piotr Wielki wolał, aby na stole było wiele produktów o kwaśnym smaku, a Stalin bardzo lubił cytryny i wytrawne wino.