Zazdrość - kto nie zna tego uczucia? Koszmar, przytłaczający i ekscytujący, uważany jest nawet za grzech śmiertelny. W Chinach zazdrość nazywano „chorobą czerwonych oczu”, w starożytnym Rzymie mówiono, że osoba „z zazdrości zrobiła się niebieska”, a w Rosji „zmieniła się w zielone”. Ale jak bardzo można to uznać za wrodzoną cechę?
Czym jest zazdrość
Kiedy ktoś czuje zazdrość, wyraźnie doświadcza własnej niedoskonałości. Można powiedzieć, że czuje do siebie urazę. Kiedy ktoś jest we wszystkim lepszy od Ciebie, gdy czujesz, że sukcesy i osiągnięcia innej osoby powinny trafić do Ciebie (w końcu zasługujesz na to!), czujesz się okropnie.
Uważa się, że istnieje zazdrość „biała” i „czarna”. Biały jest wtedy, gdy jesteś zazdrosny, ale szczęśliwy. Ale jest to niezrozumienie natury zawiści. Nie ma białej zazdrości, jeśli cieszysz się z drugiej osoby, to czujesz podziw. To dobre uczucie, które inspiruje cię do robienia własnych rzeczy. Z drugiej strony zazdrość zawsze wyniszcza. To koniec, możesz poczuć te dwa uczucia jednocześnie.
Należy zauważyć, że obecność zazdrości wynika z faktu, że dana osoba ma dość wysoką opinię o sobie. Naprawdę czuje, że te osiągnięcia są w jego zasięgu i być może tak jest. A zazdrość też jest wyznacznikiem. Kiedy to czujesz, wyraźnie pokazuje ci, gdzie w głębi duszy chcesz celować.
Czy to uczucie jest wrodzone czy nabyte?
Na to pytanie nie można odpowiedzieć jednoznacznie. Każda pozycja ma zarówno zwolenników, jak i przeciwników. Ktoś myśli, że skłonność do zazdrości ma charakter genetyczny. Niektórzy idą jeszcze dalej, wierząc, że zazdrość jest na stałe wpisana w ludzki genom. Mówią, że tylko ci, którzy byli zazdrośni, próbowali iść naprzód i ostatecznie ewoluowali.
Inni uważają, że pierwsze pędy zazdrości pojawiają się w duszy dziecka, gdy rodzice porównują go z rówieśnikami, chcąc wzbudzić w nim zainteresowanie studiami lub innymi osiągnięciami. Dziecko jest z siebie niezadowolone, porównuje się z innymi i zaczyna odczuwać zazdrość.
Ale zdecydowanie zauważa się, że zazdrość słabnie z wiekiem. Dla osób starszych pewne rzeczy, które w przeszłości wzbudziły ich szczere zainteresowanie, stają się mniej ważne. Sugeruje to, że można sobie poradzić z zazdrością. Nawet jeśli jest to wrodzona cecha, można ją kontrolować i pracować.
Pewność siebie
Prawdopodobnie skłonność do zazdrości jest bezpośrednio związana z pewnością siebie. I choć pytanie, jak wrodzona jest ta cecha, nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Istnieje jednak rozwiązanie, które na pewno działa. Zwiększenie pewności siebie daje ci zrozumienie, że to twoja ścieżka jest dla ciebie odpowiednia, co oznacza, że nie ma sensu zazdrościć, ponieważ osiągnięcia innych ludzi nie mają nic wspólnego z twoimi.
Samodoskonalenie i umiejętność osiągania celów mogą również uchronić Cię przed zazdrością. Jeśli możesz to wszystko zrobić, to po co zazdrość? Pozostaje tylko podziwiać i radować się za innych.