Nie ma bliższego związku niż ten, który powstaje między rodzicem a dzieckiem. Ciało z ciała, krew z krwi – a mimo to w relacjach między „ojcami i dziećmi krążą tysiące smutnych historii”, są konflikty i wyobcowania.
Na obraz i podobieństwo
Nikt nie jest doskonały: to fraza zbawienia i fraza wymówki. Ale rodzice, często mając najlepsze intencje, odbierają dziecku prawo do niedoskonałości. Na swoje kruche barki nakładają czyjeś brzemię – „Stań się lepszy ode mnie, stań się najlepszy – ale tylko tak, jak mówię”. Mały człowiek jest zależny od rodziców i chce ich uszczęśliwić. Ale jeśli rodzice go nie posłuchają, próby wyjścia na spotkanie z nimi skończą się, przestanie mówić o sobie i wyrośnie na zupełnie obcego rodzicom. „Byłeś takim dobrym chłopcem, a teraz …” - należy czytać jako „Nie miałeś swojej opinii, ale teraz ją masz (i mi się to nie podoba)”.
Nie próbuj wymyślać dziecku tego, co lubi i co chce robić. Wysłuchaj go, rozmawiaj z nim o wydarzeniach wokół ciebie i bierz pod uwagę jego zdanie. Teraz jest niedojrzałe i naiwne, ale dzieląc się nim z tobą, dziecko daje ci zaufanie, które łatwo stracić.
Język dzieciństwa
Wyobraź sobie, że wchodzisz w interakcję z kotem. Kot to inteligentne stworzenie z własnymi zasadami komunikacji. Jest na tyle rozwinięta, by obrażać się na ciebie, współczuć ci i rozumieć, czego od niej chcesz… jeśli mówisz to w jej języku. Jak pokazać kotu, gdzie jest jej kuweta? Zabierz go tam tak, jak matka kotka nosi kociaka – to śmieszne wyobrażać sobie, że tłumaczysz jej „pierwsze drzwi na lewo” po ludzku.
Jesteś osobą dorosłą, inteligentną i silną. A twoje dziecko uczy się od ciebie. Wydaje ci się, że nie rozumiesz swojego dziecka, gdy płacze w sklepie, ale w rzeczywistości dziecko nie rozumie ciebie. Kupiłeś chleb, mleko - co to znaczy „brak pieniędzy na zabawkę”? Nie ma pojęcia o ekonomii i budżecie rodzinnym. A twoim zadaniem jest wybrać te słowa i obrazy, które dziecko zrozumie. Nie próbuj zastraszać go trudnymi słowami - tylko go zdenerwuj, a niczego nowego nie nauczysz. Dla Twojego dziecka życie jest teraz intensywnym tokiem nauki. Staniesz się dobrym nauczycielem życia, jeśli potrafisz znaleźć właściwe słowa na każdy „poziom trudności”, w każdym jego wieku.
Zapamiętaj wszystko
Pamięć to podstępna rzecz. Z jednej strony to wspomnienia o sobie jako dziecku mogą dać ci klucz do zrozumienia. Z drugiej strony, wszystkie te frazy i myśli, takie jak „Nie byłem taki”, „Nie robili tego w moich latach” to pułapki, które odstraszą Cię od Twojego dziecka. Pamiętaj, że nie musi być taki jak ty. To jest twoje dziecko, ale nie twój klon: indywidualna osoba, mały wszechświat, z którym musisz się komunikować i liczyć, którego musisz się uczyć, choć z pozycji starszego.
Jesteś głównym obrońcą swojego dziecka. Ale gdy tylko ochrona przerodzi się w uwięzienie - wśród szablonów, lęków, kompleksów siebie - znika zrozumienie i zaczynają się ukryte i oczywiste konflikty, które powrócą być może dopiero po latach. Dlatego bądź wrażliwy i cierpliwy – a samo dziecko dotrze do Ciebie i pomoże Ci go zrozumieć, a ponadto w przyszłości na pewno Cię zrozumie.