Wiele osób zna przekleństwa. Dość łatwo „spadają na język”, ale bardzo boleśnie „rozcinają uszy”. Prawdopodobnie nie można znaleźć osoby, która nigdy w życiu nie słyszała przekleństw od innych ludzi lub nie przeklinała siebie. Dlaczego ludzie to robią?
Pozycja lidera
Wielu kierowników sklepów w fabrykach i fabrykach próbuje zademonstrować swoją „bliskość z ludźmi” i pokazać swoje znaczenie, rozmawiając z pracownikami w języku, który rozumieją. Takie osoby uważają, że przeklinanie jest integralną częścią rozmowy szefa, który może łatwo komunikować się z podwładnymi. Przeklinając, szefowie w kółko pokazują innym i sobie osobiście swoją pozycję „lidera”. Taka rozmowa jest budowana jednokierunkowo w stosunku do pracowników, tj. lider przysięga od góry do dołu, wiedząc, że jego podwładni nie mogą odpowiedzieć w naturze.
Nawyk
Wiele osób od dzieciństwa ma zwyczaj używania wulgarnego języka. Zdarzają się sytuacje, kiedy mata wychodzi poza środowisko domowe lub standard życia, ale często dziecko uczy się i wypowiada w przedszkolu pierwsze „złe” słowa. Jako nastolatek, kosztem partnera, osoba próbuje się bronić i pokazać swój „chłód”. Rozmawiając „jak wszyscy inni”, łatwiej mu dołączyć do nowej firmy i stać się w niej sobą. Mijają lata, człowiek dorasta, ale zwyczaj przeklinania nie znika.
Odprężające
Większość ludzi, niezależnie od dziedziny działalności i wieku, przysięga wyrażać silne emocje i odciążać duszę. W tym przypadku psychologowie uważają, że nieprzyzwoity język pełni pozytywną funkcję - pomaga rozładować osobę i łagodzi wewnętrzne napięcie. W końcu niektórzy ludzie są dość impulsywni i mogą doprowadzić sprawę do ataku. Dlatego wielu z nich uważa, że lepiej „przeklinać” brzydkie niż używać rąk.
Nie jak wszyscy inni
Wiele osób cierpi na chorobę wieku dziecięcego - „Nie jestem taki jak wszyscy i będę działał wbrew zakazom”. A jak wiesz, zakazany owoc jest słodki. Niestety nie wszyscy rozumieją, że używając wulgarnego języka, po prostu pokazują swój brak kultury i brak szacunku dla innych. Musisz nauczyć się kontrolować siebie i nie przeklinać w niewłaściwych miejscach, nawet jeśli chcesz się wyróżniać.