Gopniki pojawili się stosunkowo niedawno, w ZSRR. Uważa się, że nazwa wzięła się od „gop-stop” - przymusowego zatrzymania w celu uzyskania cudzej własności. Pomimo tego, że prawdziwych gopników jest coraz mniej, musisz wiedzieć, jak poprawnie z nimi rozmawiać.
Gopników należy odróżnić od złodziei lub innych członków świata przestępczego. Jeśli natychmiast spróbują cię pobić bez słowa, to nie są gopniki. Jeśli twoja torba zostanie skradziona lub twój portfel zostanie wyjęty, to również nie są gopniki. Najczęściej ich działania nie mają nawet corpus delicti, ponieważ ofiary same oddają swoje telefony lub pieniądze. W przypadku, gdy na ratunek przychodzi policja, po prostu podają przedmiot i wypowiadają zwroty typu „co sobie nie wyszło?”.
Z reguły gopniki doskonale wiedzą, co naciskać i jak sprawić, by ofiara poczuła się winna i zobowiązana. Ponadto są zobowiązani do przestrzegania pewnych zasad lub „koncepcji”, dlatego zrobią wszystko, aby ich działania nie zostały uznane za złe. Możesz z tego skorzystać, jeśli zrozumiesz kilka podstawowych zasad. Jednak wszędzie są wyjątki, więc poniższy tekst będzie poświęcony tylko „poprawnym” gopnikom.
Ogólne wskazówki
Jeśli jesteś przedstawicielem pięknej połowy ludzkości, masz pełne prawo po prostu zignorować gopników i zająć się swoim biznesem. Mogą tylko stanąć ci na drodze, ale po prostu nie mają prawa chwytać ani nie puszczać. Wtedy wystarczy biec lub wezwać pomoc. Lepiej, aby dziewczęta w ogóle nie rozmawiały z tymi przedstawicielami świata przestępczego. Możesz po prostu powiedzieć, że śpieszysz się do męża i zajmujesz się swoimi sprawami.
Silniejszy seks miał mniej szczęścia w tej sytuacji, ponieważ ignorowanie jest uważane za brak szacunku i „z definicji” może być ukarane siłą. Oczywiście, jeśli masz okazję, lepiej po prostu uciekać, ponieważ gopniki rzadko ścigają swoje ofiary. Ale jeśli cię dogonią, rozliczenie może być silniejsze. Staraj się więc w ogóle nie przyciągać uwagi tych przedstawicieli świata przestępczego.
Konkretne wskazówki
Nie podawaj ręki gopnikom. Kiedy się spotkają, na pewno oddadzą ci dłoń. Tak więc „według koncepcji” nie możesz podać ręki nieznajomemu, jeśli go nie znasz. W ten sposób pokazujesz, że rozmowa się nie zaczęła i że nie mogą „zadawać” Ci pytań bez odpowiedzi. Więc powiedz: „Nie znam cię”.
W żadnym wypadku nie usprawiedliwiaj się, ponieważ jest to bezpośrednia droga do twojego upokorzenia. Pamiętaj, że będą mogli zinterpretować dowolne Twoje słowa w dogodny dla siebie sposób. W najgorszym przypadku po prostu „wygłupiaj się” i zadawaj pytania.
Jakieś ataki w stylu „kim jesteś w życiu?” można sparować frazą „i w jakim celu jesteś zainteresowany?”. To właśnie „jesteś zainteresowany”, a nie „pytasz”, w przeciwnym razie możesz zostać źle zrozumiany. Jeśli odpowiedź brzmi „Interesuję się sobą”, możesz powtórzyć, że go nie znasz.
Nie pokazuj swoich słabości, nie odpowiadaj na „niewygodne pytania”. Gdy tylko poczujesz, że gopniki łagodzą swoje ataki, możesz spokojnie zadeklarować, że musisz iść. Nie żegnaj się i nie odpowiadaj na pytania „gdzie” lub „dlaczego”.
Oczywiście może być bardzo wiele sytuacji. A co najważniejsze, nie dawaj powodu, by wydawać się słabym duchowo. Pamiętaj, że nikt cię tak po prostu nie uderzy, a rzecz nie odbierze, ponieważ zostanie to uznane za „bezprawie”, które w ich kręgach jest surowo karane.