Szczęście to stan wewnętrzny osoby. I wydaje się, że wszyscy to rozumieją, ale rzadko tego doświadczają. Szczęście nie może się zdarzyć z powodu bodźców zewnętrznych. Niezależnie od pogody, kursów walut i obecności bliskiej osoby w pobliżu. Nie możesz uszczęśliwić kogoś, kto tego nie chce. Można poczuć euforię puszczania baniek i wędrować ze smutkiem po salonie samochodów premium, nie wiedząc, co wybrać. W Monako można się nudzić i szczęśliwie spotkać wschód słońca w miasteczku namiotowym.
Każdy człowiek ma swój własny powód do szczęścia. Jeśli jest na to gotowy. Czy od dzisiaj oczekuje czegoś niesamowitego, czy potrafi znaleźć powód do bycia pozytywnym w zwykłych rzeczach. Idź za przykładem dzieci. Zasypiając nie myślą o jutrze. Dla nich każdy dzień życia jest jak małe życie. Nie czują upływu czasu. Dorosłych rujnuje próżność, pośpiech, niewłaściwe planowanie dnia. Czy można być szczęśliwym w korku, spóźniając się na ważne spotkanie? Mogą! Nie możesz dostać się na spotkanie, ale możesz włożyć płytę z ulubioną muzyką. Albo nawet zaparkuj i idź na spacer po parku. Ilu z nas zrobiłoby to samo? Jednostki. Wszyscy inni są związani własnymi postawami i ograniczeniami. Szczęśliwi ci, którzy nie zauważają swojego wieku. Kto powiedział, że zdobycie wyższego wykształcenia po czterdziestu latach jest za późno? Ale jednocześnie trzeba oceniać siebie obiektywnie.
Patrzymy na świat przez pryzmat naszej wewnętrznej percepcji. Jeśli postrzegamy dzieci jako ciężar, tak będzie. A jeśli jest radość, powrót z takiej miłości będzie obowiązkowy. I tak we wszystkim. Nie szukaj powodu do narzekania na życie. Tak, jest inaczej. Ale prawdziwy smutek rzadko się w niej zdarza. A wszystko inne to chwilowe kłopoty, nad którymi nie musisz się rozwodzić.
Usuń wszelkie negatywności. Stosuj zasadę 21 dni. To na ten okres usuwane są wszystkie irytujące czynniki, aby rozpocząć cykl aktualizacji. Pomiń telewizję przez trzy tygodnie, a zauważysz, że masz mniej powodów do zmartwień. Usuń ludzi, którzy angażują cię w plotki, dyskusje o negatywnościach, zrób z ciebie „kamizelkę”. Nawet jeśli ci ludzie są twoim wewnętrznym kręgiem.
Zaplanuj 5 przyjemności dnia każdego ranka. Na przykład: jem lody, oglądam film, czytam książkę, kupuję nowy haft, spaceruję z psem. Może to być wszystko, co sprawia, że Twoje codzienne życie staje się satysfakcjonujące. Ale te rzeczy nie powinny pokrywać się z pracą i sprawami domowymi. Nie musi to być mycie okien i podpisywanie długo oczekiwanej umowy. Oddziel czas pracy, domu i czasu osobistego. To jedyny sposób na uniknięcie rutyny.