Dlaczego Mężczyźni Nie Lubią Auto Pań

Dlaczego Mężczyźni Nie Lubią Auto Pań
Dlaczego Mężczyźni Nie Lubią Auto Pań

Wideo: Dlaczego Mężczyźni Nie Lubią Auto Pań

Wideo: Dlaczego Mężczyźni Nie Lubią Auto Pań
Wideo: 7 RZECZY, KTÓRYCH FACECI NIE ZNOSZĄ W ZACHOWANIU KOBIET 2024, Może
Anonim

Od niepamiętnych czasów kobieta była strażniczką paleniska, mężczyzna był żywicielem rodziny, podporą rodziny. Ale czasy się zmieniają i teraz młody człowiek z wózkiem dziecięcym nie dziwi i coraz częściej przyjmuje pochwały i podziw innych. Ale kobieta prowadząca samochód staje się przedmiotem kpin i tylko dlatego, że mężczyźni tak postanowili.

Dlaczego mężczyźni nie lubią auto pań
Dlaczego mężczyźni nie lubią auto pań

„Jeśli twoja żona chce nauczyć się prowadzić, najważniejsze, żeby nie wchodzić jej w drogę!” - jedna z popularnych anegdot w sieci WWW. „Znak wypadku”, „małpa z granatem”, „tresowany niedźwiedź” – takie oskarżenia przygotowały „moce, które są” dla „pięknej połowy ludzkości”.

Według policji drogowej liczba śmiertelnych wypadków na drogach z winy mężczyzn - kierowców jest prawie 10 razy większa niż liczba takich sytuacji z winy autoloadera. A statystyki wskaźników za 2016 rok ogólnie wskazują, że kobiety są 5 razy mniej narażone na wypadek niż mężczyźni.

Michaił Gorbaczow, autor bestsellerów na temat doskonalenia umiejętności prowadzenia pojazdu, w jednej ze swoich książek odwołuje się do badania przeprowadzonego w niemieckim Stuttgarcie, z którego wynika, że 74% mężczyzn uważa kobiety za bardziej uważne kierowcę niż oni sami. Jednak tylko 20% mężczyzn odpowiedziało na pytanie „Czy kobiecie można powierzyć bezpieczeństwo samochodu i życia?” odpowiedział pozytywnie.

Jurij Geiko, dziennikarz i autor prac dla kierowców, pisze, że większość kobiet „dostaje się do kierownicy” poprzez sprzeciw mężów. Ich argumenty są takie same – zdrowie ukochanych żon, ale główny lęk jest głębszy: „Kiedy mężczyzna-kierowca dostaje żonę-kierowcę, zdrowy kawałek odrywa się od jego czysto męskiego świata, w którym niewtajemniczonym nie wolno wchodząc, jak góra lodowa z lodu lądowego. I jeszcze nie wiadomo, w jakiej mglistej odległości popłynie… Dla pieszych mężczyzn „autogena” to generalnie tragedia: odtąd muszą się czuć jak półmężczyźni. Prędzej czy później będą musieli dogonić słabszą płeć.”

Sondaż Fundacji Opinia Publiczna wykazał, że w ciągu ostatnich 5 lat życie kobiet w Rosji stało się łatwiejsze. Dziś, uczęszczając na zajęcia w szkole nauki jazdy, możesz mieć pewność, że przynajmniej połowa każdej grupy składa się z płci pięknej. Fotel kierowcy przestał być dla nich obszarem niedostępnym. Wiele pań samochodowych przyznaje, że wraz z pojawieniem się samochodu w ich życiu, zaczęły robić więcej, szybciej rozwiązywać problemy i realizować plany.

We współczesnym świecie konieczne jest zrozumienie i uświadomienie sobie, że kobiety są tymi samymi członkami społeczeństwa co mężczyźni, dlatego użytkowników dróg należy dzielić nie na mężczyzn i kobiety, ale na dobrych i złych kierowców.

Mało kto wie, że pierwszy rajd samochodowy na świecie wykonała kobieta Berta Benz - żona wynalazcy pierwszego samochodu Karla Benza. Wraz z synami przejechała 180 km. Bertha podjęła ten ryzykowny krok, aby przyciągnąć nabywców wynalazku męża i udało jej się to doskonale. Odważna kobieta sprytnie poradziła sobie z pojawiającymi się trudnościami: aby zatankować, musiała kupić w aptece benzynę i czerpać wodę ze studni, a szpilką przeczyściła zatkany przewód gazowy z korka. Kiedy przewód zapłonowy był postrzępiony, Bertha zaizolowała go tym, co było pod ręką, czyli gumką do pończoch. Ale na tym nie kończyły się dla niej trudności z poruszaniem się: skórzane klocki hamulcowe były podarte na kawałki, ale Berta nie zastanawiała się długo, jak naprawić sytuację, po prostu zatrudniła szewca.

Słynny wynalazca i właściciel fabryk samochodów Henry Ford odniósł sukces wraz ze swoją żoną Clarą Jane. Henry wynalazł samochód nocą w stodole. Ludzie wokół niego śmiali się z niego, ale Clara Jane wierzyła, że jej mąż zmieni świat i w każdy możliwy sposób pomógł mu w pomysłowym biznesie, oświetlając jego pracę lampą naftową. Kilkadziesiąt lat później Henry Ford został zapytany, kim chciałby być w swoim następnym życiu. „Absolutnie mnie to nie obchodzi”, odpowiedział, „najważniejsze jest to, że moja żona była obok mnie”.

Czy można wątpić, że wiele wynalazków i osiągnięć nauki ujrzało światło dzienne nie bez udziału kobiet? Czy warto przeprowadzać dla nich niepotrzebne testy na prawo do udziału w światowym postępie? Nie chodzi przecież o samochody, nie o wypadki, nie o walkę o prawa i statusy. Wzajemne wsparcie, szacunek i zrozumienie są kluczem do tego, aby wokół było więcej zadowolonych, odnoszących sukcesy mężczyzn i kobiet, nie tylko w drodze, ale także w życiu.

Zalecana: