Czasami ludzie boją się absolutnie nieszkodliwych rzeczy - kwiatów lub wizerunków dzieci, jednak zjawiska, które potencjalnie niosą same w sobie zagrożenie, mogą działać drażniąco: woda, ogień, wysokość. Strach przed krwią jest czwartym co do częstości występowania i wielu cierpi z tego powodu w takim czy innym stopniu.
Strach przed krwią, podobnie jak wiele innych współczesnych terminów, wziął swoją nazwę od języka Hellenów. W starożytnej grece „heme” oznacza „krew”, a „phobos” oznacza „strach”. Dziś społeczność naukowa odnosi się do stanu paniki spowodowanej rodzajem krwi, hemofobią lub hematofobią. Imię jest bardziej powszechne. Hemofobia jest znana od dawna i wiele znanych osób cierpiało na tę chorobę psychiczną. Na przykład cesarz Mikołaj II był bardzo wrażliwy na rodzaj krwi.
Mikołaj II cierpiał również na hemofilię - krzepnięcie krwi, co najprawdopodobniej doprowadziło do wyraźnej fobii.
Jednak panika na widok wypływającej kropli krwi może wystąpić nie tylko u osoby cierpiącej na hemofobię. Podobną reakcję w tej samej sytuacji zaobserwują osoby, które boją się igieł medycznych i związanych z nimi procedur, a także osoby, które obawiają się kontuzji. Dlatego amerykańscy psychiatrzy połączyli nawet te trzy fobie w jedną kategorię.
Oznaki hemofobii
Zdecydowana większość ludzi doświadcza nieprzyjemnych emocji na widok krwi. Z reguły jest to niepokój, strach, wstręt, niesmak. Jednak intensywność emocji bezpośrednio zależy od sytuacji – widok zakrwawionej osoby po wypadku wywołuje znacznie silniejsze uczucia niż podrapana przez kota dłoń. Sytuacja jest inna w przypadku osób cierpiących na lęk przed krwią. Bez względu na to, jak rozległe krwawienie objawia się w ich oczach, odczuwają te same objawy - zawroty głowy, nudności, napad lęku i przyspieszone bicie serca. W najcięższych przypadkach osoba może nawet stracić przytomność. Intensywność manifestacji fobii nie zależy od płci, wieku czy cech charakteru - zarówno delikatna dziewczyna, jak i pewny siebie mężczyzna mogą zemdleć na widok skaleczonego palca.
W przeciwieństwie do osoby, która nie cierpi na hemofobię, pacjent nie jest w stanie w nagłych sytuacjach zapanować nad strachem i uciec lub udzielić pierwszej pomocy.
Leczenie ze strachu przed krwią
Przez całe życie człowiek okresowo ma do czynienia z skaleczeniami, zadrapaniami i krwawiącymi otarciami, więc hematofobia może znacznie zepsuć jakość życia. Dziś specjaliści z powodzeniem pomagają ludziom uporać się z ich obsesyjnym lękiem, dotrzeć do sedna jego przyczyn (z reguły są to bolesne sytuacje związane z rodzajem krwi, przeniesione w dzieciństwie) i stopniowo opanować fobię.