Wczoraj wszystko było w porządku, ale dziś oznajmił, że wyjeżdża i nadszedł czas, abyś odszedł? Co w tym przypadku zrobić, czy warto zatrzymać mężczyznę, czy życzyć mu dobrej podróży.
Jeśli mężczyzna postanowił się z tobą rozstać, nie musisz uciekać się do różnych kobiecych sztuczek, aby związać go ze sobą. Ciąża i życie dla dobra dzieci nie będą w stanie go powstrzymać, zwłaszcza szantaż i groźby popełnienia samobójstwa. Postanowił, że wyjeżdża - to znaczy, że odejdzie. Tutaj nie musisz nic robić. Mężczyźni tacy są.
Najważniejszy błąd kobiety
Podczas rozstania kobiety bardzo często szukają w sobie powodu. Zaczynają dosłownie pożerać się od środka, próbując znaleźć przyczynę jego odejścia. Nie powinienem tego robić. To tylko życie. Tak się dzieje i nie ma sensu się obwiniać. Po prostu obniżysz swoją samoocenę, jeśli ciągle będziesz znajdować powody, dla których jesteś dla niego „nieidealny”. Chce mi się płakać? Płacz, ale kilka dni. Jeśli trwa dłużej, zbliża się do depresji, z której trudno będzie się wydostać.
Jeśli ulegnie twojej perswazji
Wszystko to jest tymczasowe, nie zniknęło teraz, zniknie za miesiąc lub sześć miesięcy. Jak będzie wyglądało życie w tym okresie? Często jest nawet gorzej niż było. Musi przejść nad sobą, a mężczyźni nie lubią tego robić. W efekcie dochodzi do kolejnych skandali, histerii, a co za tym idzie rozstania. Czy warto więc jeszcze bardziej komplikować sytuację?
Jak się rozstać
Bez względu na to, jak bolesne i trudne może to być dla ciebie, pozwól mu odejść. Rozłąkajcie się przyjaciółmi, to będzie najlepsze rozwiązanie. Po co ci dodatkowe skandale i kłótnie, skoro możesz się po prostu uśmiechnąć i zamknąć drzwi do przeszłości. Tak, będzie to trudne, ale o wiele łatwiejsze niż przeklinanie kilka razy dziennie i zabijanie komórek nerwowych.
Co zrobic nastepnie
Ucz się z doświadczenia. Nie ma znaczenia, czy jest to negatywne czy pozytywne, i dziękuj losowi za ten etap życia. Wszystko jest zrobione, wszystko jest jak najlepiej, pamiętaj o tym.
Nie wycofuj się w siebie, komunikuj się z przyjaciółmi, rodzicami, nawiązuj nowe znajomości. Ułatwi Ci to przebrnięcie przez nieprzyjemne chwile Twojego życia. Odrzuć wszystkie negatywne myśli, naucz się pozytywnego myślenia. Na początku będzie ciężko. Najważniejsze to pracować nad sobą, aby nie myśleć o złych rzeczach. Po chwili przekonasz się, że nie wszystko jest takie złe, jak początkowo się wydawało, a pozytywne nastawienie do życia było tylko korzystne.
I na koniec zadaj sobie tylko jedno pytanie „Czy to będzie dla mnie ważne za 5-10 lat?” Uwierz mi, za kilka lat zapomnisz o wszystkim, więc po co się teraz torturować? Wszystko będzie dobrze.