Istnieją proste prawdy, o których kobiety z jakiegoś powodu zawsze zapominają, chociaż muszą pamiętać jako tabliczkę mnożenia.
Czasami możesz zjeść za dużo
Każda kobieta ma taki jadalny „grzech”: makaron carbonara, ogromny burger, sałatka majonezowa, frytki czy praskie ciasto czekoladowe – to może być wszystko. Czy więc warto się skarcić za to, że od czasu do czasu można zjeść coś, co sprawia Ci ogromną przyjemność? Nasze życie jest krótkie. Nie trzeba go marnować na puste doświadczenia i sztywne diety.
Nie trać czasu your
Przyjaźń jest bardzo ważna, ale czy warto rzucić się na ratunek „przyjacielowi”, który nie kiwnąłby za Ciebie palcem? A może warto otynkować daczę cioci Shurze, która jest tylko krewną i odmowa jest niewygodna? Lepiej martw się o to, co dokładnie pomoc (lub brak pomocy) przyniesie ci tej konkretnej osobie. Tyle, że czasami okazuje się, że poświęcamy wszystkie swoje siły na pomoc zupełnie nieistotnym ludziom i po prostu zapominamy o sobie, o naszych pragnieniach, planach i uczuciach.
Podróżuj więcej
Możesz to zrobić sam, będzie jeszcze ciekawiej. Na początku można obejść przynajmniej swój region, potem objechać Rosję, a dopiero potem zdecydować się na ryzykowną i pełną ciekawych szczegółów podróż dookoła świata. Wiele dziewczyn boi się iść samemu, bo są pewne, że nie poradzą sobie z mapą, nie znają języka itp. Na początek warto podróżować po Rosji. Intuicyjnie będziesz w stanie poruszać się po miastach i na mapie (cokolwiek by powiedzieć, Związek Radziecki pozostawił ogromny ślad, a teraz wszystkie miasta są do siebie podobne), a w skrajnych przypadkach możesz pytać o drogę bez uciekania się do język migowy i łamany angielski. Ogólnie podróżowanie w pojedynkę to prawdziwy luksus. Nie musisz ciągle martwić się o to, czy Twój partner w podróży chce gdzieś pojechać, gdzieś zjeść, czy spóźnisz się z jego powodu.
Zaakceptuj siebie
Naukowcy odkryli, że widok idealnego ciała daje tylko krótkotrwałe uczucie szczęścia. Aby efekt utrwalił się przez długi czas, będziesz musiał zaakceptować całego siebie, zamiast swoich niedociągnięć. Oczywiście ta akceptacja nie oznacza, że powinieneś przestać dbać o siebie, ćwiczyć i dobrze się odżywiać. Wystarczy trochę się zrelaksować: zamiast drugiego treningu w ciągu dnia idź na masaż, zamiast filiżanki świeżej owsianki rano dodaj do niej trochę miodu i jagód, zamiast odmawiać spotkania z przyjaciółmi w kawiarni nadal zgadzasz się i pijesz ogromną filiżankę latte (patrz punkt 1).