Mężczyzna i kobieta… jacy jesteśmy różni. Kocha lekkomyślnie, oddając się mu bez śladu, do ostatniej kropli. Zakochana kobieta jest gotowa spełnić wszelkie zachcianki swojego ukochanego, wszystkie jej myśli są praktycznie tylko o nim. Dziesiątki książek opisują kobiecą miłość, na ten temat nakręcono setki filmów. A jak on kocha, człowieku?
Mówiąc obrazowo, męska miłość dzieli się na cztery okresy.
Miłość dziecka. Człowiek jak bezradny dzieciak bardzo chce być kochany i litowany. Z reguły nie ma nic, ale obnosi się z tym, a także w taki sposób, że współczują mu. Kiedy ma ukochaną kobietę, otacza ją niesamowitą opieką. W ten sposób rzekomo stara się zrekompensować swoje wady. Ale jeśli chce go opuścić, będzie płakał, by użalać się nad sobą. Dość często to uczucie skłania kobiety do ponownego przemyślenia swoich intencji.
Miłość młodego człowieka. Tylko ja! To jest motto tej miłości. Człowieka absolutnie nie interesują czyjeś uczucia, z wyjątkiem własnych uczuć. Jest idealny. Ale samotność też nie zagraża takiej osobie, ponieważ jest po prostu pewien, że po prostu nie da się go nie kochać, niezawodny i odnoszący sukcesy. Niestety taki mężczyzna rzadko potrafi naprawdę pokochać kobietę.
Dojrzała miłość. Synonim wzajemnej miłości. Często zdarza się, że przychodzi dopiero po pewnym etapie życia. Mężczyzna nie jest zależny od kobiety, ale jednocześnie szanuje i ceni swoją bratnią duszę. Dopiero teraz uświadamia sobie, że szczęście to nie tylko miłość, ale także pomoc w trudnych chwilach. W tej chwili mężczyzna rozumie kobietę bardziej niż kiedykolwiek, pomaga realizować się w życiu i być dumnym z jej sukcesów.
Miłość starego człowieka. Dzieje się tak wtedy, gdy do wszystkich niedociągnięć człowieka łączy się niechęć do osiągnięcia czegokolwiek. Pod pewnymi względami przypomina dziecięcą miłość. Tylko jeśli wtedy mężczyzna opiekuje się kobietą, to tutaj żąda miłości i uwagi do siebie. A w przypadku, gdy kobieta będzie chciała go opuścić, będzie wywierał presję na jej litość, gdyby tylko zmieniła zdanie.
Miłość nie ma wieku. Dlatego nie można powiedzieć, że w pewnym wieku człowiek tak kocha, a w innym przedziale czasowym inaczej. Niedoświadczony młody człowiek może kochać jak dorosły zamożny człowiek, a dorosły człowiek jak dziecko. Wszystko zależy wyłącznie od ludzkiej natury. Jedno jest pewne. Nie ma zasad i praw dla prawdziwej miłości. Jeśli para szczerze chce żyć ze sobą do końca życia, pokona wszelkie przeszkody.