Od zaufania do zdrady i od miłości do nienawiści jest tylko jeden krok. Jednak niewiele osób mogło przeżyć całe swoje życie, nigdy nie otwierając się na inną osobę. Oczywiście na zaufanie trzeba zapracować, ale każda osoba sama określa znaczenie tego wyrażenia.
Instrukcje
Krok 1
Dlaczego zdecydowałeś się zapiąć swoją duszę wszystkimi guzikami? Możesz mylić pojęcia zaufania i łatwowierności. Pierwsza z nich umożliwia budowanie szczerych relacji ze znanymi ludźmi, a druga to ślepa wiara w słowo. Jeśli przynajmniej intuicyjnie poczujesz różnicę, zrozumiesz, że kiedy otworzysz się na naprawdę bliską osobę, raczej nie nazwiesz siebie naiwnym prostakiem.
Krok 2
A gdyby ktoś próbował wykorzystać Twoje zaufanie? Z reguły po tak smutnym doświadczeniu ludzie zaczynają wycofywać się w siebie i przestać otwierać się nawet na bliskich. Okazuje się, że jeśli nie ufasz, mało kto otworzy przed tobą swoją duszę, a ta ścieżka jest pełna samotności i niezrozumienia ze strony innych. Przeanalizuj, gdzie możesz się mylić i jak tego uniknąć w przyszłości. W żadnym wypadku nie izoluj się w sobie, ale zacznij uczyć się na własnych błędach.
Krok 3
Jeśli w twoim otoczeniu jest zdrajca, nie spiesz się w odpowiedzi na rozpowszechnianie wszystkich znanych ci tajników. Zastanów się, dlaczego dana osoba zdecydowała się to zrobić? Spróbuj postawić się na jego miejscu, być może to twoje zachowanie sprowokowało go do tego nikczemnego kroku. Zerwanie lub kontynuowanie przyjaźni z nim zależy od Ciebie. Tak czy inaczej, spróbuj wybaczyć zdrajcy. Pomoże ci to nie popaść w obsesję na punkcie nieufności i nie stracić innych przyjaciół.
Krok 4
Wewnętrzna otwartość pomaga człowiekowi przezwyciężyć trudy życia i być otoczonym przez tych, którzy mogą szczerze dzielić z tobą szczęśliwe chwile. Nie zaniedbuj zaufania tylko dlatego, że ktoś cię skrzywdził. Nie możesz zrównać reszty z jedną zdradzoną osobą. Lepiej zwracaj uwagę na ludzi, którzy ci ufają. Oznacza to, że cię szanują, cenią i są prawie pewni, że ich nie zdradzisz. Być może powinieneś spróbować otworzyć się przed jednym z nich.