Podejrzliwość jest przeciwieństwem łatwowierności. Osoba przez nią opętana jest nieufna wobec innych ludzi. Jeśli jego zachowanie nie wychodzi „poza granic”, w rzeczywistości będąc rozsądną czujnością i ostrożnością, to nie ma w tym absolutnie nic złego. Rzeczywiście, nie należy ślepo ufać pierwszemu przybyszowi, ponieważ na świecie jest wystarczająco dużo oszustów i oszustów. Jednak podejrzliwość może przybierać przesadne formy, na granicy obsesji. Jak pozbyć się podejrzeń?
Instrukcje
Krok 1
Nieustannie inspiruj się, że wszystko jest dobrze z umiarem. Tak, ostrożność jest przydatna, ale tylko w pewnych granicach. Właściwie nie można bać się każdego z osobna. Nie jest to dalekie od myśli, że cały świat składa się z jakichś łajdaków.
Krok 2
Pamiętaj przecież, że na swojej życiowej ścieżce prawdopodobnie spotkałeś godnych ludzi, którym wiele zawdzięczasz, od których chciałeś brać przykład. Bezinteresownie Ci pomogli, podzielili się swoim doświadczeniem i wiedzą. Sam pomysł, że takich ludzi można podejrzewać o coś niestosownego, z pewnością wydawałby się absurdalny.
Krok 3
Postaraj się obiektywnie i bezstronnie przeanalizować przyczyny nadmiernej podejrzliwości. Jak, kiedy i w jakich okolicznościach go otrzymałeś? Przecież nie tylko tak, nie znikąd, nagle masz przekonanie, że otaczają Cię zawistni ludzie i nieżyczliwi?
Krok 4
Przeanalizuj swoje zachowanie: czy okazywałeś na przykład swoim kolegom w pracy arogancję, zaniedbanie, czy robiłeś nieudane, nietaktowne żarty? Możliwe, że ich zła wola jest tylko odpowiedzią.
Krok 5
Nadmierne podejrzenia powstają z reguły u samolubnych, boleśnie egocentrycznych, wrażliwych ludzi, którzy przesadnie reagują na wszystko. Staraj się trzymać razem i widzieć życie łatwiej. Zrozum prostą rzecz: nikt wokół ciebie nie jest zobowiązany do myślenia w pierwszej kolejności o tobie, twoich zainteresowaniach i cechach osobowości. Jeśli ktoś spojrzał na ciebie w niewłaściwy sposób, nie oznacza to wcale, że chciał cię urazić lub knuje podstępne intrygi. Najprawdopodobniej w ogóle o tobie nie myślał. Nie uważaj się za centrum wszechświata - a wiele problemów zniknie samoistnie, bez śladu.
Krok 6
Spróbuj opanować technikę autohipnozy. W porozumieniu z lekarzem można przyjmować leki o działaniu uspokajającym, najlepiej pochodzenia roślinnego. Zmień otoczenie, postaraj się dobrze wypocząć. Jeśli wszystko inne zawiedzie, zwróć się o pomoc do wykwalifikowanego psychologa.