Charakterystyka tej lub innej osoby jako „dwulicowej” z reguły zmusza inne osoby do jak największego skrócenia komunikacji z nim. Dotyczy to zwłaszcza kwestii związanych z zaufaniem lub przyzwoitością. Ale co dokładnie oznacza dwulicowość?
Elastyczność jest dobra
Dwulicowość to negatywnie zabarwiona cecha osoby, sugerująca nadmierną elastyczność moralną i brak skrupułów. Pomimo faktu, że społeczeństwo w zasadzie jest lojalne wobec prawa każdej osoby do posiadania jednej lub kilku „masek” na różne okazje, osoby dwulicowe są postrzegane z dezaprobatą i potępieniem. Jaka jest różnica między zwykłą umiejętnością zadowalania ludzi, dostosowywania się do nich, a dwulicowością?
Społeczeństwo nakłada na swoich członków pewne wymagania dotyczące relacji i socjalizacji. Do tych wymagań w szczególności należy umiejętność przyznania się do błędu, spojrzenia na sytuację z punktu widzenia przeciwnika, sztuka zainteresowania się innymi ludźmi. Wszystkie te cechy zaleca się rozwijać psychologom i specjalistom ds. komunikacji, ponieważ naprawdę są w stanie ułatwić proces komunikacji, czyniąc go bardziej efektywnym. Jednocześnie jednak w społeczeństwie ceni się ludzi, którzy potrafią bronić swojej pozycji, zasad i przekonań. Paradoksalne jest to, że przy całym zapotrzebowaniu na konformistów podziw społeczeństwa wzbudzają ci, którzy potrafią walczyć o swoje poglądy. Faktem jest, że niezłomność charakteru i niechęć do zmiany punktu widzenia, aby zadowolić większość, jest niezbędnym elementem rozwoju społeczeństwa ludzkiego. Prawie wszyscy znani naukowcy byli nonkonformistami, gotowymi zrobić wszystko, by bronić swoich przekonań.
W starożytnej mitologii rzymskiej istniał bóg odźwierny Janus, który według legendy miał dwie twarze. Z biegiem czasu wyrażenie „dwulicowy Janus” stało się synonimem dwulicowego człowieka, chociaż sam Bóg nie został o nic takiego oskarżony.
Brak zasad nikogo nie maluje
Jeśli chodzi o dwulicowość, jest to ostateczna forma konformizmu, czyli zdolność do adaptacji na poziomie odruchowym. Jest takie powiedzenie „ile osób, tyle opinii”, a problem z ludźmi o dwóch twarzach polega na tym, że starają się wspierać wszystkie te opinie. Taka taktyka jest skuteczna tylko tak długo, jak długo obaj nosiciele przeciwnych opinii nie wchodzą w dyskusję w obecności „hiperkonformisty”, zwłaszcza jeśli wcześniej wyraził poparcie dla obu. Bez względu na to, czyj punkt widzenia okaże się słuszny, jego reputacja ucierpi, ponieważ ludzie rzadko szanują tych, którzy nie są w stanie w żaden sposób trzymać się ich poglądów.
Podobną cechą do obłudy jest hipokryzja. Zasadnicza różnica polega na tym, że hipokryci często motywują swoje egoistyczne działania szlachetnymi celami.
Oczywiście w dużej mierze ludzie zmuszeni są do obłudy przez samo społeczeństwo, które czasami wymaga od jego członków czegoś przeciwnego: z jednej strony umiejętności socjalizacji, a z drugiej przestrzegania zasad. To nieuchronnie prowadzi do tego, że ludzie o słabej woli próbują zadowolić wszystkie zainteresowane strony, płacąc za to swoją reputacją. Nie należy jednak szukać wymuszonych powodów dwulicowości. Niektórzy ludzie są w stanie zmienić swoje zasady bez żadnego zewnętrznego wpływu, po prostu „zgodnie ze swoim nastrojem”. Ten rodzaj dwulicowości jest szczególnie potępiany. W końcu można zrozumieć osobę, która porzuciła pewne poglądy pod groźbą utraty zdrowia lub życia, ale ci, którzy z własnej woli przechodzą z jednej przeciwnej strony na drugą, bywają pogardzani z obu stron.