W psychosomatyce gardło ma bezpośredni związek z wyrażaniem siebie na poziomie słów, z umiejętnością wyrażania własnej opinii, a także obrony swoich praw i granic osobistych. Kiedy inne osoby lub okoliczności uniemożliwiają komuś swobodne mówienie przez długi czas, zaczyna boleć go gardło.
Angina, zapalenie krtani, zapalenie migdałków to choroby, które mogą rozwinąć się na podstawie problemu psychologicznego. Ale zanim zaczniesz je leczyć metodami psychosomatycznymi, musisz upewnić się, że choroba ma charakter emocjonalny. Możesz to zrobić tak:
- śledź, jak często dana osoba ma ból gardła, a jeśli zdarza się to dwa lub trzy razy w miesiącu, jest to powód, aby podejrzewać psychologiczny wpływ na organizm;
- musisz pamiętać, co wydarzyło się przed chorobą: może ktoś wyleciał z pracy lub nosi jesienne buty, gdy jest już zima.
Jest powód fizjologiczny. Jeśli choroba pojawia się po kłótniach, lękach i innych doświadczeniach, to ma charakter psychosomatyczny. W takim przypadku musisz zrozumieć, jaki problem psychologiczny powoduje chorobę.
To ostatnie może być określone przez samą chorobę.
- Dusznica. Osoba ma wewnętrzny konflikt, który ukrywa przed sobą. Jest zmęczony akceptowaniem sytuacji taką, jaka jest, ale nie pozwala sobie na zmianę czegoś.
- Zapalenie krtani. Długotrwałe tłumienie emocji, nieumiejętność powiedzenia „nie” innym ludziom, a także obawa przed otwartym wyrażaniem własnych opinii, zwłaszcza w konfliktach.
- Zapalenie migdałków. Poczucie niepewności i niemożności wpływania na sytuację. Występuje stłumiony gniew, niska samoocena i ukryta drażliwość.
- Zapalenie gardła. Zakaz samorealizacji. Takie osobowości mają doskonały potencjał twórczy, ale jest miażdżony strachem i wcale się nie manifestuje.
- Migdałki dziecięce. Dziecko jest samotne, pozbawione miłości i uwagi rodziców. Cierpi na to, ale po cichu, i trzyma to w sobie przez bardzo długi czas.
-
„Gula w gardle”. Człowiek jest tak przerażony, że strach już na poziomie ciała dusi go, nie pozwalając mu wypowiedzieć ani słowa.
Znając psychologiczną przyczynę choroby, należy skupić się na jej wyeliminowaniu. W przypadku bólu gardła trzeba przestać się ukrywać, zaakceptować strach, a potem mimo to zmienić sytuację. Czas, aby osoba z zapaleniem krtani przestała się ze wszystkim zgadzać. Trzeba znaleźć uprzejmy sposób odmowy, częściej wyrażać zarówno uczucia, jak i opinie.
W przypadku zapalenia migdałków warto uwolnić ukrytą złość, w psychologii jest na to wiele technik. Wtedy możesz nauczyć się aktywnie wpływać na wydarzenia z własnego życia. Dobrze byłoby, aby osoba cierpiąca na zapalenie gardła zrobiła jakąś kreatywność, choćby tylko dla siebie. Aby usunąć „guz w gardle”, musisz znaleźć przyczynę strachu i go wyeliminować. A dzieciom z migdałkami może pomóc rodzicielska miłość i troska.
Ale nie wolno nam zapominać o leczeniu farmakologicznym. Radzenie sobie z emocjami nie zastępuje konieczności przyjmowania leków czy wizyty u lekarza.