Niektórzy ludzie są tak uzależnieni od procesu kłamstwa, że zamieniają się w prawdziwych kłamców. Czasami bardzo trudno jest przestać i zacząć mówić prawdę. Ale pracując nad sobą, możesz wydostać się z bagna kłamstw.
Leżąc ze strachu
Zastanów się, dlaczego w niektórych sytuacjach trudno ci mówić prawdę. Być może boisz się odpowiedzialności za własne czyny. W takim przypadku twoje kłamstwa i zaniechania mają na celu ochronę cię przed konsekwencjami, które pociągają za sobą błędy i niewłaściwe postępowanie. Nie ma w tym nic dziwnego. Załóżmy, że nie wykonałeś zadania otrzymanego od bezpośredniego przełożonego i boisz się wyglądać na pozbawionego skrupułów, nieefektywnego pracownika. Następnie na jego pytanie o to, czy powierzony Ci projekt jest gotowy, odpowiadasz, że jesteś już prawie gotowy, co nie jest prawdą.
W takim przypadku, aby przestać kłamać, musisz dorosnąć i nauczyć się brać odpowiedzialność. Zrozum, że kłamstwo nie wchodzi w grę. Pomyśl o tym, że prawda może jeszcze wyjść na jaw. Czy naprawdę chcesz być w ciągłym strachu przed ujawnieniem i obniżać swoją samoocenę za pomocą ciągłych trików i zwrotów akcji? Prawdopodobnie lepiej przezwyciężyć własne lenistwo i infantylizm, pomyśleć przed popełnieniem tego czy innego czynu, wtedy potrzeba częstego kłamstwa zniknie sama.
Upiększenie rzeczywistości
Niektórzy ludzie często kłamią, ponieważ chcą wyglądać lepiej niż są w rzeczywistości.
Na przykład były kolega z klasy pyta, co osiągnąłeś w swoim życiu pozaszkolnym. Nagle zaczynasz myśleć, że żyjesz życiem nieudacznika i odnosisz jakieś zwycięstwa na polu swojej kariery i na osobistym froncie.
Powinieneś być ostrzeżony, że nie chcesz mówić prawdy o sobie. Zastanów się, dlaczego się wstydzisz. Być może faktem jest, że tak naprawdę nie zdajesz sobie sprawy z własnego potencjału i zdajesz sobie sprawę, że zasługujesz na więcej. Wtedy nie musisz kłamać o swoich osiągnięciach, ale je popełnij. Wyznacz sobie konkretne cele i dąż do ich osiągnięcia.
Może po prostu nie kochasz siebie. Należy zająć się niską samooceną. Ważne jest, aby zrozumieć, że idealni ludzie nie istnieją, że nie ma sensu porównywać się z kimś innym. Kiedy zaakceptujesz siebie takim, jakim jesteś, kłamstwo o swoim życiu przestanie być nawykiem.
Może kłamiesz tylko po to, aby inni członkowie społeczeństwa uznali cię za własnego. Zastanów się, dlaczego aprobata zespołu jest dla Ciebie tak ważna, ponieważ zmusza Cię do kłamstwa. Może to znowu kwestia zwątpienia w siebie. Albo po prostu obok ciebie nie ma odpowiednich ludzi. Zamiast kłamać, zmień swoje otoczenie i bądź z tymi, którzy nie są tak wymagający i cyniczny.
Kłamstwo jako konieczność
Czasami trzeba kłamać, ponieważ jest to akceptowane w społeczeństwie. Czasami, aby utrzymać przyjaźń lub nie urazić przyjaciela, trzeba skłamać. Wyobraź sobie, że twoja koleżanka, całkowicie zachwycona jej nowym strojem, pyta, czy podoba ci się jej sukienka. Nawet jeśli nowa rzecz w ogóle ci się nie podoba i widzisz, że w ogóle nie pasuje do dziewczyny, możesz kłamać, aby nie zepsuć nastroju tej osoby.
Albo weźmy inny przykład. Dowiedziałeś się, że żona twojego przyjaciela oszukuje. Jeśli to powiesz, na pewno staniesz się przyczyną ich kłótni i wrogiem numer jeden dla swojego przyjaciela. Jeśli jednak będziesz milczeć, będzie to również swego rodzaju kłamstwo.
Dlatego czasami nie powinieneś być całkowicie szczery wobec innych, aby utrzymać więzi społeczne. Milcz, unikaj odpowiedzi, mów krótko - to wystarczy, aby twoje sumienie było czyste.
Z miłości do sztuki
Jeśli jesteś jedną z tych osób, które uwielbiają fantazjować, możesz zacząć mieć problemy z bliskimi i przyjaciółmi, którym ciągle kłamiesz. Droga nie jest zła i bez określonego zamiaru, ale tylko z miłości do sztuki, ale to też jest kłamstwo.
Znajdź inny sposób na wykorzystanie swojej dzikiej wyobraźni. Użyj swojej wyobraźni, aby pisać bajki, opowiadania lub scenariusze. To zaspokoi twoją potrzebę komponowania bez szkody dla nikogo.