Jak Negocjować Z Terrorystą

Spisu treści:

Jak Negocjować Z Terrorystą
Jak Negocjować Z Terrorystą

Wideo: Jak Negocjować Z Terrorystą

Wideo: Jak Negocjować Z Terrorystą
Wideo: The Mystery - eSHaO Arts - Creative Commons - CC Rights 2024, Listopad
Anonim

Terroryzm, zwłaszcza dla mieszkańców megalopoli, stał się, jeśli nie zagrożeniem numer 1, to mocno wszedł na listę głównych fobii. Nie można ubezpieczyć się od wybuchów, ale czasami aktom terrorystycznym towarzyszy branie zakładników. Zatrzymywanie przestępców jest przedmiotem troski organów ścigania, ale wiele zależy również od Twojego zachowania.

Jak negocjować z terrorystą
Jak negocjować z terrorystą

Jeśli zapytasz wyszukiwarki „Jak zachować się z terrorystami?”, wtedy trudno będzie znaleźć porady typu „Spróbuj przejąć ich broń i zastrzelić wszystkich przed przybyciem służb specjalnych”. Zasadniczo zalecają zachowanie spokoju i spełnienie wszystkich wymagań najeźdźców. Reguła nie jest w sensie przenośnym zapisana krwią i można by na niej poprzestać, gdyby nie częste przypadki wchodzenia w dialog z zakładnikami… samych terrorystów.

Rozmowa intymna

Syndrom sztokholmski (współczucie ofiary dla terrorystów) jest zjawiskiem dwukierunkowym. Pomimo tego, że zakładnicy są tylko narzędziem do uzyskania pewnego rodzaju korzyści, więzi międzyludzkie nawiązują się podczas długiego wspólnego pobytu. Ludzie wycofują się i ospale reagują na rozkazy (a często nie ma sensu zabijać biernych zakładników, którzy nie stawiają oporu), prosić o pójście do toalety, dzieci i kobiety w ciąży naciskają na litość, mężczyźni próbują się zrozumieć, przesiąknięci stresem, ale nadal empatia. Czasami fanatycy religijni wykorzystują tę chwilę, aby nawrócić schwytanych na ich wiarę. Ogólne napięcie zmusza do zbliżenia się, pojawiają się krótkie dialogi.

Zapamiętaj najważniejsze

Terroryści również cenią życie. Nie twój, twój własny. Są oczywiście wściekli bandyci, ale na szczęście zdarzają się rzadko i wolą wybuchy w miejscach publicznych niż branie zakładników. Twoje życie jest drogie Tobie i siłom specjalnym, co oznacza, że wyższość ludzka i moralna jest nadal po Twojej stronie. Pamiętaj o tym i nie przestając wyrażać gotowości do posłuszeństwa, spokojnie rozmawiaj z terrorystami. Nie próbuj targować się ani obiecywać czegoś korzystnego, ponieważ nie znasz dokładnie motywów przestępców, nie masz doświadczenia w komunikowaniu się z nimi. Wszelkie negocjacje mające na celu ratowanie życia wszystkich zakładników są prerogatywą profesjonalistów, psychologów wojskowych, którzy studiują od dziesiątek (!) lat. Wszystko, co możesz zrobić osobiście, to udowodnić najeźdźcom swoim zachowaniem, że nie podejmiesz żadnych zdecydowanych i pochopnych działań.

Kontakty trzeciego rodzaju

Uważnie obserwuj zachowanie terrorystów. Zapamiętaj ich rozmowy i ruchy. Jeśli któryś z nich przemówi do Ciebie, odpowiedz krótko i rzeczowo. Nie bądź bohaterski, ale też nie rozpaczaj. Staraj się unikać bezpośredniego kontaktu wzrokowego z terrorystami. Lepiej spojrzeć na rozmowę z terrorystą jakby od dołu do góry. Ogranicz gestykulację, ale trzymaj ręce w zasięgu wzroku. Unikaj wszelkich nagłych ruchów, zwłaszcza jeśli przestępcy celują w ciebie z broni. Jeśli potrzebujesz skorzystać z toalety lub poprosić o wodę - poproś ostrożnie, po cichu, najbliższego terrorystę. Nie zapominaj: pierwszą rzeczą, jaką robią terroryści w przypadku wzięcia zakładników, jest powiadomienie służb specjalnych w celu przedstawienia swoich żądań. Pierwszą rzeczą, którą robią potem tajne służby, jest zastanowienie się, jak uratować życie. Pomóż im pomóc.

Zalecana: