Oto siedem popularnych fraz wsparcia, które tylko pogarszają sytuację, oraz ich godne alternatywy. Dlaczego nie możesz wspierać ukochanej osoby, przyjaciela, znajomego?
„Weź się w garść, szmato”, „Co to było, wtedy to miałem”, „Wszystko będzie dobrze”, „Zapomnij o tym” to przykłady tego, jak nie należy wspierać człowieka. W odpowiedzi przeciwnik jeszcze bardziej się zdenerwuje i zarumieni: „Tak, nie obchodzi mnie, co miałeś!”, „Teraz cię zdobędę!”, „Skąd wiesz, czy będzie dobrze, czy zły! Co w ogóle z tego rozumiesz?!” itp. Skąd taka reakcja na pozornie dobre wsparcie? Teraz to rozwiążemy.
Wszystko będzie dobrze
Nazwijmy to toksycznym pozytywem. Puste obietnice jeszcze bardziej denerwują człowieka, ponieważ nikt nie może mieć pewności, że wszystko będzie dobrze. W trudnych czasach człowiek jest niespokojny, ponieważ czuje utratę kontroli nad sobą, sytuacją, swoim życiem. Puste obietnice wzmacniają to uczucie.
Co wymienić: „Tak, to nie będzie łatwe, ale jestem pewien, że sobie poradzimy (poradzisz sobie). W końcu ty … (wymieniamy zalety i mocne strony)”. I możesz dodać: „Pamiętasz kiedyś w swoim życiu podobna sytuacja? Następnie wszystko załatwiłeś tak fajnie (pożądane jest określenie jak najwięcej, co się stało i jak to załatwiłeś).
Nie przejmuj się
To słowo jest postrzegane jako dewaluacja uczuć i problemów danej osoby. To znaczy, wydaje się, że mówisz mu (przeciwnik słyszy dokładnie to): „Robisz bzdury. To, co się stało, to głupota. To nie są problemy. A twoje doświadczenia nie są dla nikogo interesujące”.
Co wymienić: cisza. Po prostu słuchaj osoby bez zadawania zbędnych pytań i przerywania. Jeśli on sam zada ci pytanie, odezwij się. Możesz dodać: „Cieszę się, że postanowiłeś się tym ze mną podzielić” lub „Jeśli chcesz ze mną o tym porozmawiać, chętnie wysłucham. Rozumiem, że jest to dla Ciebie bardzo ważne”.
Jeśli ktoś martwi się jakimś problemem, dla niego zdecydowanie nie jest to drobiazg, na którym można po prostu zdobyć punkty. Dlatego ważne jest, aby być tak taktownym, jak to tylko możliwe, nawet jeśli twoim zdaniem obiekt twoich uczuć nie jest godny uwagi.
„Tak, to jest naprawdę problem, więc wtedy go miałem”
Znowu dewaluacja, ale także w kontekście „Ty jesteś niczym, ale ja jestem wielki”. Czy chciałbyś tego rodzaju wsparcia? Prawie wcale. Więc drugiej osobie też się to nie podoba.
Jak wymienić: „Przepraszam / tak, to nieprzyjemne. Nie potrafię sobie nawet wyobrazić, jak się czujesz, ale naprawdę chcę spojrzeć na problem Twoimi oczami i Ci pomóc. Zastanówmy się razem, jak poprawić swoją kondycję?”
Cóż, zrób to, skontaktuj się ze mną, jeśli to
Jest tutaj wskazówka, że zaoferowałeś abstrakcyjną pomoc z uprzejmości, ale tak naprawdę nie chcesz się w nic angażować.
Jak wymienić: „Pozwól, że zrobię to teraz, a na razie, oto co”. Na przykład: „Pozwól, że poznam twoje dzieci ze szkoły, a na razie odpoczniesz?”. Lub: „Pozwól, że pomogę Ci posprzątać dom”. Ogólnie rzecz biorąc, konkrety są ważne. W ostateczności możesz powiedzieć: „Chcę ci pomóc. Co mogę zrobić? . Najważniejszą rzeczą jest obejście się bez abstrakcji „Cóż, jesteś, wejdź i zadzwoń, jeśli w ogóle”.
„Cóż, ty sam, oczywiście, jesteś dobry” i „Tak, to było konieczne, oczywiście…”
To jak uderzenie kogoś leżącego. W trudnych okresach życia samoocena osoby jest zerowa. On sam pamięta tylko negatywy i swoje błędy, powtarza sobie „Cóż, oczywiście, że jesteś dobry”, wymyśla sto opcji tego, co należało zrobić, a czego nie.
Co wymienić: odrzuć wszelkie osądy wartościujące i skup się na osiągnięciach danej osoby. Na przykład, ile już zrobił, aby utrzymać związek (jeśli uczucia są związane z rozstaniem).
Nawet jeśli uważasz, że twój przeciwnik jest 1-100% winien za to, co się stało, to na razie bądź powściągliwy. Pochwała, nawet irracjonalna, nie będzie zbyteczna. A jeśli dana osoba w ogóle nie prowadzi biznesu, konieczne jest podniesienie jego samooceny. Później, gdy emocje opadną, będzie mógł wszystko obiektywnie ocenić.
A ty? Czym ona jest? A co dalej? ALE? ALE? ALE?
Czasami pytamy o szczegóły, ponieważ chcemy wszystko lepiej zrozumieć, aby pomóc. Ale bądźmy szczerzy: najczęściej to tylko gra z ciekawości. Po co jeszcze bardziej zranić za to innego?
Co wymienić: „Jeśli/kiedy chcesz o tym porozmawiać – daj mi znać” lub „Martwię się o Ciebie. Zadzwoń, kiedy będziesz gotowy do rozmowy.” Nie zrań ponownie osoby, nie wyciągaj z niej niczego kleszczami.
Przestań jęczeć! Weź się w garść!
To zakaz wyrażania emocji. Osoba odbiera to jako „Zamknij się! Mam tego dość! Ładnie? Nie.
Jak wymienić: „Płacz – będzie lepiej”, „Chodźmy rozwalmy naczynia?”, „Jeśli chcesz, możesz na mnie krzyczeć”. W tym przypadku trywialność działa. Musisz w jakikolwiek sposób stymulować osobę do uwalniania emocji. W przeciwnym razie, stłumione, przejdą na poziom nieświadomości i stamtąd będą przypominać sobie przez bardzo długi czas poprzez nieodpowiednie reakcje, zmęczenie, apatię, drażliwość i tak dalej.
Teraz wiesz, jak nie wspierać osoby i jak właściwie wspierać przyjaciela lub dziewczynę w trudnych czasach.