Rozstanie to trudny okres w każdym związku. Chciałbym przez to przejść szybko i bezboleśnie. Jeśli dobrze wyjaśnisz powody, nie dawaj sobie i jemu powodu do kontynuowania, a także nie pamiętaj stale przeszłości, wszystko pójdzie łatwo i gładko.
Jeśli jesteś inicjatorem zerwania
Jeśli sam postanowiłeś, że nie chcesz już dłużej kontynuować, że nadszedł czas, aby zapomnieć o osobie, musisz mu to wyjaśnić. Lepiej nie robić tego przez telefon ani przez Internet. Nabierz odwagi i spotkaj się gdzieś, powiedz mu osobiście, że nie jesteś już gotowy do kontynuowania związku. Wybierz miejsce z wyprzedzeniem, nie musisz jechać tam, gdzie razem dobrze się czuliście. Wybierz kawiarnię, plac lub klub, w którym wcześniej nie byłeś, wtedy ta przestrzeń może wydawać ci się negatywna.
Przemyśl swoje słowa, ponieważ osoba musi zapytać o powody. Uczciwość jest tutaj bardzo ważna. Jeśli się odkochałeś, nie ukrywaj tego, jeśli pojawił się ktoś inny, powiedz to sam. Partner i tak dowie się później, ale będzie to bardziej bolesne z czyichś ust. Musisz to wszystko powiedzieć spokojnie, bez złości i nadmiernej miękkości, po prostu bądź sobą. Czasami warto przeprosić za coś, co kogoś rani.
Nie dawaj nikomu powodu, by sądził, że coś można zwrócić. Na początku nie odbieraj połączeń, nie pisz wiadomości. Odpowiedzi mogą być postrzegane jako szansa na odzyskanie wszystkiego. Ale to tylko sprawi, że osoba będzie bardziej bolesna. Oczywiście za kilka miesięcy będzie można komunikować się jak przyjaciele, ale to dopiero po ustąpieniu bólu. A wcześniej staraj się nie przecinać, aby nie niepokoić ran.
Gdybyś zostawił
Jeśli twój partner cię opuścił, musisz przejść przez ten ból. Musisz nauczyć się żyć bez tych relacji. Najpierw musisz zrozumieć myśli, one powodują najwięcej cierpienia. Sam zdecyduj, że nie będzie kontynuacji, że wszystko się skończyło. Nie myśl o tym, jak mogłoby być, nie planuj, jak wszystko wróci. Przestań myśleć o swoich marzeniach i fantazjach. To już koniec i nie trzeba już o tym myśleć. Nie ma potrzeby cofać się do przeszłości, wystarczy wymazać ją z głowy. Przełącz się na coś innego, jeśli pojawi się myśl o tym związku.
Zabierz wszystkie rzeczy, które przypominają ci przeszły związek, zarówno duży, jak i mały. Czasem przyda się nawet przeprowadzka do nowego mieszkania, aby nie natknąć się na zdjęcia z przeżytych dni. Po prostu spakuj wszystko i zanieś do garażu lub zamknij w spiżarni. Ta część życia nie ma już znaczenia.
Znajdź sobie hobby. Idź na sport, zacznij nowy projekt, załóż bloga. Zrób coś, co daje ci siłę do życia, co odciąga cię od smutnych doświadczeń. Skieruj swoją energię na jakiś biznes, nie pozwól sobie na smutek i płacz. Aktywność, odpowiedzialność, dążenie zabierają dużo czasu, a to łagodzi ból straty. Za kilka miesięcy będziesz wspominał związek jako dobry czas, ale nie będziesz już ranny.
Nigdy nie dzwoń do swojego byłego. Nie pisz do niego wzruszających listów, nie idź za nim. Nie twórz sytuacji, gdy spotykasz się na ulicy, z przyjaciółmi lub w innych miejscach. Staraj się nie widzieć się ponownie, nie utrzymuj komunikacji. Nie rób sobie już krzywdy, bądź ponad tym. A po chwili wszystko będzie dobrze, a życie pójdzie radośnie i wesoło.