Czasami, aby zachować kontrolę nad sytuacją, bardzo ważne jest, aby nie okazywać, że się boisz. W końcu, gdy ktoś ci grozi, zwykle szuka potwierdzenia, że jego słowa lub działania przyniosły pożądany efekt. On chce, żebyś płakała, błagała, uściskała dłonie i usta. Agresorzy chcą wiedzieć, że osiągnęli swój cel i że jesteś w ich mocy. Nie dawaj im tej okazji, naucz się ukrywać swój strach.
Instrukcje
Krok 1
Najlepszym sposobem na uniknięcie okazywania strachu jest radzenie sobie z nim. Kiedy doświadczamy strachu, jego „znaczniki” pojawiają się odruchowo. Płaczemy, bledniemy, drżymy nie dlatego, że tego chcemy lub nie chcemy, ale dlatego, że nasz organizm wyrzuca do krwi „hormon strachu” – adrenalinę. Przyspiesza bicie serca, zwęża naczynia krwionośne, rozszerza źrenice - pamiętasz "strach ma wielkie oczy"? To prawda i bardzo trudno jest poradzić sobie z fizycznymi reakcjami ciała, ale jest to możliwe.
Krok 2
Naucz się technik relaksacyjnych, takich jak głębokie oddychanie. Techniki relaksacyjne mogą pomóc ci się uspokoić, gdy jesteś w strachu i niepokoju. Mogą również pomóc w ograniczeniu fizycznych przejawów strachu, takich jak szybkie tętno oraz częste wdechy i wydechy. Ćwicz codziennie trochę - usiądź w wygodnej pozycji z jedną ręką na brzuchu. Oddychaj przez nos, czując uniesienie się brzucha, i wydychaj przez usta. Kontynuuj głęboki oddech przez dwie do pięciu minut lub do momentu, gdy poczujesz się spokojny i zrelaksowany. Z biegiem czasu ta praktyka stanie się dla Ciebie coraz łatwiejsza, nauczysz się oddychać w dowolnej pozycji, poczujesz, jak spływa na Ciebie spokój, puls wraca do normy, panika, strach, łzy cofają się, drżenie kończyn maleje.
Krok 3
Kiedy już opanujesz swoje reakcje paniki, możesz zacząć pobłażać swoim myślom, zadając sobie pytanie: „Ten strach jest logiczny i racjonalny lub irracjonalny”. Aby przezwyciężyć uczucie strachu, musisz być świadomy prawdziwego tła tego, co się dzieje. Na przykład „nierealistyczne jest, aby ta osoba wyrządziła mi krzywdę fizyczną, gdyby chciała, zrobiłaby to, o czym mówi od dłuższego czasu. Jedyne, czego chce, to mnie przestraszyć, więc inaczej jest bezradny.” Zapamiętaj przysłowie - „Szczekający pies nie gryzie”.
Krok 4
Uśmiech. Zrób to nawet siłą. Po pierwsze, uśmiech wyzwala pozytywne emocje i narusza zaplanowany przez agresora scenariusz paniki i ucieczki. Po drugie, nawet przy wymuszonym uśmiechu, pracujące w pewien sposób mięśnie wysyłają sygnał do mózgu, zmuszając go do uwolnienia „hormonów szczęścia”, co oznacza, że poziom wstrzykiwanej do krwi adrenaliny spada.
Krok 5
Zaakceptuj, że nie ma nic złego w konfliktach. Konflikt jest częścią życia, zawsze znajdzie się ktoś, kto się z tobą nie zgadza, kogo możesz drażnić. Akceptując ten fakt, możesz przezwyciężyć swój strach i odeprzeć agresora.