Jak Przestać Się Denerwować Bez Powodu

Spisu treści:

Jak Przestać Się Denerwować Bez Powodu
Jak Przestać Się Denerwować Bez Powodu

Wideo: Jak Przestać Się Denerwować Bez Powodu

Wideo: Jak Przestać Się Denerwować Bez Powodu
Wideo: Jak w 2 sekundy opanować strach, stres czy złość - naukowo potwierdzona metoda 2024, Może
Anonim

Aby przestać martwić się drobiazgami i z godnością spotkać się z bardzo drobnymi problemami, musisz najpierw zajrzeć w siebie i zrozumieć, co dokładnie powoduje, że czujesz niepokój. Zasadniczo te doświadczenia wynikają z relacji rodzinnych, zdrowia bliskich, błędów w pracy, niespełnionych planów. Jednak ta lista może być długa.

Jak przestać się denerwować?
Jak przestać się denerwować?

Podziel swoje doświadczenia na dwie grupy w swoim umyśle. W pierwszej grupie warunkowo wchodzi niepokój o realne niebezpieczeństwo (poważna choroba, doświadczenia ludzi po katastrofie, całkowita utrata mieszkania lub mienia, przymusowa relokacja itp.). Takie doświadczenia często pomagają człowiekowi rozwiązać trudny problem i dają siłę do przezwyciężenia prawdziwych trudności. A kiedy problem zostanie rozwiązany, zmartwienie znika. Człowiek, niezłomnie pokonujący wszelkie trudy, w końcu wraca na swój normalny kurs.

Druga grupa obaw to niepokój o spodziewane, ale wciąż nieistniejące niebezpieczeństwo - mąż spóźnił się do pracy, telefon córki nie odbiera, koleżanka nagle przestała dzwonić, szef nie odpowiedział na powitanie. Takie sytuacje wydają się być zwiastunem straszliwej tragedii, która z pewnością się wydarzy. Tak naprawdę nic złego się nie dzieje, a katastrofa istnieje tylko w Twojej wyobraźni. Takie niepokoje powoli, ale pewnie narażają organizm na nerwice i łagodne zaburzenia psychiczne – stosuje się środki nasenne i uspokajające, które w niczym nie pomagają. Kiedy bezpodstawne zmartwienia stają się istotnym tłem, stopniowo rozwijają się apatia, pesymizm i depresja.

Co zrobić, jeśli zaczniesz się martwić

Jeśli nagle coś cię denerwuje, nie spiesz się z piciem waleriany, ale spróbuj zakończyć sytuację w swoich myślach. Mąż się spóźnia i myślisz, że stało się coś strasznego. Ale to nie pierwszy raz. Mogli spóźnić się w pracy, spóźnić się na autobus lub utknąć w korku, a telefon nie odpowiada, bo rozładowała się bateria. I za każdym razem, gdy pojawia się niepokój, przekonaj się, że strach jest bezpodstawny.

Jeśli nie jesteś w stanie samodzielnie poradzić sobie z napięciem nerwowym, skontaktuj się ze znajomymi, porozmawiaj z bliską Ci osobą. Nie powinieneś „wywracać swojej duszy na lewą stronę” przed byle kim. Wybierz ze swojego otoczenia osobę, która szczerze Ci współczuje. Najlepiej, jeśli Twoja potencjalna kamizelka jest z natury optymistką. Nieważne, jak dziwnie to zabrzmi, ale to właśnie ci ludzie naprawdę patrzą na świat. Zaufaj tej osobie, jeśli mówi, że twoje zmartwienia są daremne. I bardzo szybko przekonasz się, że miałeś rację, kiedy mu zaufałeś. Staraj się unikać komunikowania się z osobami, które mają tendencję do dramatyzowania wszystkiego. Niech otaczają Cię tylko pozytywni ludzie.

Jeśli w tej chwili nie masz z kim porozmawiać, relaksująca muzyka pomoże ci uporządkować nerwy. I nie musi to być melodia medytacyjna. Każdy, kto osobiście ci się podoba. Możesz wcześniej wybrać bibliotekę muzyczną spośród najbardziej odpowiednich melodii lub piosenek. I połącz się z naturą. Nieważne, czy jest to karmnik dla ptaków za oknem, czy po prostu spokojne spacery po miejskim parku leśnym: natura jest najlepszym lekarzem dla chorej duszy.

Kochaj siebie, pracuj nad sobą nieustannie. Nikt nie potrzebuje twojej uwagi bardziej niż ty sam. Pamiętaj o tym zawsze, a stopniowo nauczysz się zachowywać spokój umysłu i z godnością odpędzać wszelkie niepotrzebne lęki.

Zalecana: