Niektórzy ludzie w naturalny sposób mają poczucie własnej wartości. Innym niestety brakuje jej przez całe życie. Ale można to naprawić, ponieważ ludzie mogą się zmieniać i rozwijać, jeśli mają taki cel.
Instrukcje
Krok 1
Stwórz podstawę dla tego uczucia. Aby to zrobić, musisz znaleźć co najmniej 10 swoich pozytywnych cech i narysować każdą z nich w formie hieroglifu, zrozumiałego tylko dla ciebie. Te hieroglify należy przenieść na kilka kawałków grubej tektury. Jedną z nich możesz włożyć do portfela, drugą pod pleksi na biurku, a trzecią wykorzystać jako zakładkę w czytanej książce. Zapis każdego z tych znaków powinien pozostać w zeszycie. Rysowanie takich znaków jest lepsze niż zwykłe pisanie z dwóch powodów. Po pierwsze, w ten sposób wykorzystasz również prawą półkulę, która myśli obrazami i tworzy nowy obraz siebie. Po drugie, nie musisz się martwić, że Twoja lista zostanie przeczytana przez kogoś, kogo oczami nie miała być.
Krok 2
Pracuj nad szybkością swoich ruchów. Muszą stać się wolniejsze i bardziej solidne. Zmuszając się do wolniejszego mówienia, nic nie psuje tak znaczącego doświadczenia jak szybka, zdezorientowana mowa. Od zmian zewnętrznych przejdziesz do wewnętrznych, a samoocena pojawi się, gdy zaczniesz robić solidniejsze wrażenie.
Krok 3
Naucz się zachowywać nie w zwykły sposób, ale w sposób, w jaki musisz. Niekoniecznie jest to zachowanie prowokacyjne wbrew obiegowej mądrości, ale bądź przygotowany na łamanie zasad i nie martw się tym. Na Zachodzie cecha ta nazywana jest asertywnością. Istnieje ostatnio znakomita literatura na temat rozwoju tej umiejętności. Warto to poznać. W końcu przyzwoitość i oczekiwania innych często uniemożliwiają podejmowanie i wdrażanie jedynych słusznych decyzji. A jaka może być samoocena, jeśli człowiek ciągle boi się tego, co powiedzą o nim inni? Trzeba wziąć pod uwagę opinię innych, ale nie należy ślepo za nią podążać. Osoba z godnością nie boi się naruszać pewnych norm dla biznesu.